Działalność formalna zarządu stowarzyszenia jest wysoce niemoralna w myśl statutu a nie oczywiście w mojej subiektywnej ocenie. Gdzie coroczne walne zebrania, gdzie udzielenie absolutorium zarządowi, gdzie sprawozdanie komisji rewizyjnej i wreszcie sprawozdanie skarbnika? Zarząd stowarzyszenia nie może wyrejestrować nas z KRS bo to może uczynić tylko walne zebranie - najwyższa władza w stowarzyszeniu!!! W myśl przepisów walne zebranie zwołuje się powiadamiając co najmniej miesiąc przed zebraniem wszystkich członków stowarzyszenia. Powiadomienie musi być pisemne !!! To może od tego zaczniemy?

Drogi Redanie. tylko ja zadam pytanie. a czy i gdzie są ci członkowie. wg listy która tworzyła stowarzyszenie. jest tam, ok 15 osób (zarząd, keawbnik, komisja itp). co do deklaracji to domyslam sie ze nawet panowie prozesowie jej nie wypełniki (chociaż mogę sie mylić). i jak tu zwoływać coś jak nie ma kogo zapraszać.

Potwierdza się teza że "stowarzyszenie" wypaliło się przez BEZCZYNNOŚĆ.Spory wewnętrzne również pomogły "sprawie".Było trochę pomysłów na ożywienie grupy, lecz w odpowiedzi słychać było tylko: "wypełnij deklarację i wpłać kasę".Okazuje się że KASA to jednak nie wszystko,ludzi trzeba zachęcić przez działanie a nie tylko przez puste gadanie. ORZEŁ drodzy Panowie was PRZERÓSŁ. Mam nadzieję że kiedyś zostanie odnaleziony chociarz jestem pewien że dokonają tego inni.....

Szanowny Adminie, nie znam szczegółów działalności zarządu i nigdy mnie nie interesowała. Zawsze myślałem, że członkowie i sympatycy znajdują się na liście zamieszczonej na stronie. Jednak jeżeli nie ma kogo zapraszać to już zupełnie tego nie rozumiem? To co, zupełna fikcja?

Kolego Redanie. Dużo by tu opowiadać o tym jak to sie zaczeło, co sie działo i jak to wygląda teraz. Powiem tak. Strona ta, czyli www.orzel.one.pl nigdy nie była własnością Stowarzyszenia. Powstała na życzenie Marka Nowaka ponad 5 lat temu, jak jeszcze nikt nie myslał o Stowarzyszeniu. Była ona jedyną wtedy formą kontaktu i rozgłaśniania informacji na temat tego ze jest (są) ktoś kto chce cos zrobic z ORŁEM. Została stworzona nieformalna Grupa Poszukiwawcza ORZEŁ. Byli to ludzie dla których choć trochę była ważna sprawa ORŁA. Dla nas była to też karta przetargowa w rozmowach, ze wśród naszych sympatyków są tacy i tacy ludzie. Ale to tylko kwestia sympatyków. W pewnym momencie zostało powiedziene, ze jeżeli chcemy działac na powaznie to musimy być grupą formalną i tak postwało stowarzyszenie. Powołali go ludzie... i zaczeły się zapisy do stowarzyszenia. Oficjalnie rzecz ujmująć każda osoba z zarządu powinna być członkiem stowarzyszenia. Ostatnimi czasy, czyli jakies 2 miesiące temu na pytanie ile jest deklaracji w stowarzyszeniu, usłyszałem ze chyba 5 no moze 10, ale ze tego nikt nie wie dokładnie. A resztę dznasz lub dopowiedz sobie sam. To ze na stronie były, sa i beda informacje związane ze stowarzyszeniem, to tylko moja dobra wola, coby swiat wiedział co i jak jest robione, lecz tek jak już kiedyś pisałem, NIGDY nie otrzymałem ŻADNYCH informacji o pracy zarządu, a tym bardziej Panów W. i W.. Wiekszośc materiałów na stronie pochodzą ze źródeł Marka Nowaka, osób które z nim współpracują i prawdziwych sympatyków (nie stowarzyszenia) lecz Grupy Poszukiwawczej i samego ORŁA. I to dzieki tym osobom strona rzyje. Ale i jej czas też nadchodzi, bo tam gdzie stał serwer zaczyna sie robić gorąco i musze sie wynosić. Mam nadzieje ze w miarę dokładnie odpowiedziałem na Twoje pytanie. Jezeli chcesz wiecej szczegółow to zapraszam na PW

A jeszcze dodam ze znalazłem ile jest w stowarzyszeniu deklaracji. Liczba 3 (słownie: trzy). Wiecej informacji na stronie http://www.orzel.one.pl/news.php?read...eadmore=66 i w komentarzach